W mieście Kercz na Krymie doszło dziś do tragedii. Jeden z uczniów zdetonował bombę w szkolnej stołówce, a następnie otworzył ogień do kolegów, koleżanek i wykładowców. Jak na razie wiadomo o 18 ofiarach śmiertelnych i wielu rannych. O tym, co jeszcze udało się ustalić na temat krymskiej tragedii, mówi Wacław Radziwinowicz.
Wszystkie komentarze