Wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego nie przyszedł na wysłuchanie kandydatów do Sądu Najwyższego. Czy to go dyskwalifikuje? Czy jest w ogóle dobrym kandydatem? Justyna Dobrosz-Oracz zapytała członków KRS i... Lepiej to zobaczyć.
Więcej
    Komentarze
    Przecież on to stanowisko już ma, tylko KRS udaje, że są jakieś procedury....
    już oceniałe(a)ś
    24
    0
    To czy się Muszyński wstawił, czy nie, nie ma większego znaczenia.
    Stanowiska w pisowskim sądzie najwyższym są już rozdane.
    Wystarczy, że je ogłoszą, a duda podpisze.
    @smjerzy42
    "Wstawić się" oznacza: upić się. Chyba miałeś na myśli stawienie się przed KRS?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Po co miałby się stawić. Przecież nominacja mu się należy. Czyż wiceminister sprawiedliwości nie pofatygował się, by dostarczyć podanie kandydata? Ma być wybrany i tyle.
    @maze
    Może wiceminister stanął na komisji za Mariusza żeby się nie fatygował osobiście?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Muszyński bardzo skutecznie odwraca uwagę od innych kandydatów.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Gdyby nie prokuratorzy PRL to nie miałby się kto wypowiedzieć
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    widzicie oblicze johanna i wzystko jasne
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Jak można żądać od (wice)prezesa TK stawienia się na posiedzeniu KRS-u ??? Chyba ktoś za to odpowie .....
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Duda i tak podpisze to co mu podyktuje Kaczyński z listy dostarczonej przez Piotrowicza ! Więc te niby procedury KRS -u to tylko pic na wodę.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    `