Pobyt Maryann Chodkowski w Polsce miał trwać rok, tymczasem minęło już ponad 20 lat. Była nauczycielką angielskiego, potem przez 10 lat pracowała w Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. W końcu trafiła do gimnazjum i pokochała tę pracę. Jest dyrektorką Bednarskiej Szkoły Podstawowej. Jaką ma misję? - Wiedziałam, że ja jednak będę uczyć edukacji obywatelskiej i będę mówić o gender, prawach kobiet, feminizmie, prawach uchodźców i prawach dziecka, bo jak można o tym nie mówić? - mówi Maryann Chodkowski. Jak znalazła się w Polsce? Co najbardziej urzekło ją w tym kraju? Zobacz nowy odcinek programu #Jestem.
Wszystkie komentarze
Zawsze myślałem że mamy wspaniałych księży którzy przyswajają nam
naukę o miłości bliźniego i że to potrafimy sobie przyswoić, niestety
nie tylko znaczna część kleru ale i nas zapomina o tym wspaniałym
przykazaniu. Nie widźmy w obcych naszego nieszczęścia.
które również myślą o życiu w zgodzie z otoczeniem i innymi mieszkańcami nie tylko swojego
kraju. A przede wszystkim ludzie życzliwi i to życzliwi dla innego życia, innej kultury i wiary.
Nie wierzmy, że ludzie którzy widzą coś inaczej, kłamią. Oni po prostu widzą to samo co my,
ale z innej perspektywy lub przekonania i nie odbierajmy im tego prawa. Jeśli chcemy pokoju
to akceptujmy również u siebie prawa i obyczaje żyjących obok nas. Nie wypędzajmy ich,
bo sami nie wiemy czy kiedyś nie spotka nas identyczna sytuacja, bądźmy życzliwi innym.