Z jednej strony narodowcy, którzy chcieli pokazać poparcie dla nowelizacji ustawy o IPN, po drugiej koalicja organizacji i środowisk nastawionych co najmniej sceptycznie do kontrowersyjnej ustawy. Tak wyglądało warszawskie Krakowskie Przedmieście przed Pałacem Prezydenkim 5 lutego 2018 roku. Obydwie manifestacje oddzielał liczny kordon policji. Z jednej strony wybrzmiały znane hasła 'Bóg, honor, ojczyzna' i bardziej kontrowersyjne, jak 'Znajdzie się kij na lewacki ryj'. Z drugiej krzyczano 'Bób, hummus, włoszczyzna' i 'Warszawa wolna od faszyzmu'. Narodowcy trzymali też transparent, kótry miał zachęcić Andrzeja Dudę do podpisania ustawy o IPN. Napisali na nim: 'Zdejmij jarmułkę, podpisz ustawę'. Więcej o manifestacji przeczytasz tu:
TUTAJ.
Wszystkie komentarze
W 50-tą rocznicę marcowych wypędzeń Żydów z Polski spodziewam się w kraju ‚spontanicznych‘ protestów niezawodnego aktywu robotniczo-chłopskiego miast i wsi (oraz inteligenta pracującego)
pod hasłami ‚Syjoniści do Syjamu‘.
Aha, pogromów przed 1-szym września 1939 i po 8-m maja 1945 już się na Niemców zwalić nie da.
A jak za 100 lat ktoś nakręci znowu taki film typu ‚nasze matki, nasi ojcowie, rok 2018‘
to pójdziemy znowu do sądu ze świętym oburzeniem, że niemożliwe żeby jakiś Polak
powiedział coś antysemickiego!
Ale my w nim stoimy. Po uszy...