W piątek Stanisław Pięta 'zasłynął' wypowiedzią dla Wyborczej.pl, że
'jeśli rezydenci uczciwie głodują to trochę schudną'. Dziś marszałek Senatu, z zawodu lekarz, pouczał protestujących rezydentów. 'Myślenie o pieniądzach nie jest najważniejsze w życiu. Warto pracować dla jakieś idei.' I na tym nie poprzestał. Podważał intencje młodych lekarzy, którzy domagają sie wzrostu nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 procent PKB do 2021 roku. Zobacz materiał.
Wszystkie komentarze
- szacun za pomysl.
A teraz do czynow! Szesc miesiecy Senat i Sejm pracuje dla Idei czyli dla Polski, a druga polowa roku za polowe wynagrodzenia.
Wiedzialem, ze jestescie patriotami i ludzmi honoru, a nie drobnomieszczansko-prowincjonalnymi centusiami.
Dokładnie tak. Czyn wart tysiąca słów. Czyli od przyszłego miesiąca do roboty za średnią krajowa oczywiście ku chwale Ojczyzny.
Jakie to polskie , "pracować dla idei". Słyszałem to już wiele razy, i taki duch w Polsce panuje, odkąd pamiętam. A w szczególności odnosi się to do tzw ideowych zawodów. Takich jak nauczyciele, lekarze, pielęgniarki, pracownicy kultury i pomocy społecznej. Co dobitnie poświadcza, że w tutejszej mentalności, bezpośrednia praca dla dobra innych ludzi to nie praca, a jeśli już, to nie powinna być "skażona" godziwym wynagrodzeniem, bo to ideę zniszczy.
Również "skromne " locum" za jakie płaca Podatnicy może by tak zamienić na zwykły pokój hotelowy ..
Oj może być ciężko z realizacją.... pozdrawiam
Pustosłowie! Niech Pan pokaże jak wy w PiSie pracujecie dla idei. Niech wasi misiewicze w urzędach zrzekną się poborów!
Co do urokliwości, to bym się polemizował ;)