Grupa działaczy Obywateli RP i Strajku Kobiet napisała na chodniku przed warszawską siedzibą PiS: 'A ja wolność kocham'. To cytat z ulotek zostawionych przez mężczyznę, który 19 października podpalił się na Placu Defilad W Warszawie. 54-latek napisał w nich, że jego działanie jest protestem przeciwko obecnej władzy. Mężczyzna jest w szpitalu, jego stan jest ciężki. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Wszystkie komentarze
Niestety dziennikarze w Polsce wolą epatować "babami z brodą" więc pokazują jakichś skrajnych maniaków religijnych itp. A ciemny lud to kupuje.
jestem załamany tym, że dziennikarze o tym nie mówią! nie przedłużam abonamentu GW!
A ja rozumiem. Wolą się zachwycać tym co powiedział jakiśtam biskup.
oko.press/dlaczego-sie-podpalil-zona-przepelnila-sie-ta-czara-corka-boje-sie-ze-pokaza-tate-jako-wariata-umniejsza-motywacje/
schodzę do podziemia medialnego. Amen.