Internet zalewa fala wpisów z #MeToo, #JaTeż. Aktorki, celebryci, gwiazdy muzyki, tysiące kobiet na całym świecie w ten sposób przyznaje, że były molestowane seksualnie. Akcja zaczęła się od twitterowego wpisu aktorki Alyssio Milano, która napisała: 'Jeśli byłaś molestowana seksualnie, napisz w odpowiedzi 'Ja też'. Odzew był ogromny. Wszystkie wpisy pokazały gigantyczną skalę zjawiska. Kobiety zabrały głos po wybuchu skandalu, którego niechlubnym niechlubnym bohaterem stał się jeden z najpotężniejszych producentów Hollywood Harvey Weinstein. Miał on przez lata molestować i wykorzystywać aktorki i pracownice swojego biura.

Po skandalu Weinsteina porzuciła żona, został wyrzucony z Amerykańskiej Akademii Filmowej oraz Brytyjskiej Akademii Filmowej i Telewizyjnej BAFTA. Kancelaria prezydenta Francji uruchomiła procedurę odebrania mu Legii Honorowej. Powszechne potępienie Harveya Weinsteina dodały otuchy molestowanym aktorkom i aktorom, a także innym osobom publicznym, które otwarcie zaczęły mówić o swoich doświadczeniach.
Więcej
    Komentarze
    Zastanawiam się, jak się czuje ten 1%.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Polskie panie niech podziękują za takie traktowanie Kościołowi Katolickiemu, który mówi że "mąż choćby pił i bił - aby był" a żona ma nie pyskować tylko gotować, sprzątać i zajmować się pilnowaniem stada dzieci...
    (a jak będzie grzeczna to ją pijany małżonek zgwałci nie pytając się czy ma ochotę...a w nagrodę w niedzielę pójdzie z nią i stadem dzieci do kościółka, niech sąsiedzi widzą...)
    @inkwizytorstarszy
    problem jest nieco bardziej złożony (por. inne artykuły), choć daleki jestem od negowania tradycyjnego modelu zależności od mężczyzn promowanego przez kościół (który sam opiera się na nim w najwyższym stopniu); w gruncie rzeczy okazuje się, że patrząc na czasy sarmackie jednak mało kto z nas ma przeszłość szlachecką — nie ma nic w tym złego/obraźliwego, ale dostęp do edukacji jest dziś dużo szerszy (niegdyś ksiądz był jedną z nielicznych dobrze wykształconych osób w społeczeństwie: dziś już w dużych miastach niczym szczególnym, na tym tle, się nie wyróżnia); być może zostało ostatnie pokolenie pozbawione edukacji — to nie tylko kwestia wpływu religijnego, ale i politycznego — podsumowując: współcześnie stosowane metody wywierania wpływu działają, jeszcze i do czasu. nie wolno zaniedbać jedynie edukacji i tego obawiam się najbardziej patrząc na aktualne działania rządu/rządów.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Sąd w USA uznał, że nikotyna nie uzależnia więc pewnie też uzna, że panie go do tego namawiały, no może lekko przesadził i basta.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4