Dzień bez Samochodu to kulminacyjny punkt Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu.- Dla rowerzystów to święto, podczas którego można cieszyć się ze zmian, które zaszły w miastach w ostatnich latach. To też moment, w którym przypominamy o potrzebie promowania alternatywnych wobec samochodów środków transportu - komunikacji miejskiej, w tym rowerów - mówi Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska.

Jednak rowery miejskie można wypożyczyć nie tylko od święta. Są one dostępne przez całą dobę w 27 miastach i miejscowościach w Polsce. We wszystkich miastach pierwsze 15-20 minut każdego wypożyczenia jest zawsze bezpłatne. To jednak nie wszystko! W wielu miastach z okazji Dnia Bez Samochodu w najbliższy piątek bezpłatnie będzie można jeździć przez całą godzinę!

Z Rowerów miejskich korzysta już ponad 1,3 miliona Polaków. W tym roku można je wypożyczyć w 27 miastach i miejscowościach, w których na co dzień mieszka ponad 6 milionów osób. Tylko w tym roku rowery wypożyczono już ponad 9 milionów razy! Każdy z blisko 12 tysięcy rowerów Nextbike ma już w tym roku za sobą ponad 848 wypożyczeń, a rekordzista został w tym roku wypożyczony aż 2048 razy!
Więcej
    Komentarze
    Rower jest szybszy bo kosztem pieszych po chodnikach. Zacznijcie jeździć zgodnie z obowiązującym prawem, bez naruszania praw innych, to wtedy zobaczymy... Z góry dziękuję za czerwone łapki (tak, wiem: prawda boli) :)
    @przemo_opole
    Jeżdżę po ulicy i jestem szybszy bo nie stoję w korkach. Po prostu jadę obok samochodów. Cały rok.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @robekal
    Jesteś (niestety) chlubnym wyjątkiem...
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @przemo_opole
    A ja jeżdżę po całej Warszawie i praktycznie wszędzie poruszam się drogami rowerowymi. Czasem trzeba minimalnie nadłożyć drogi, ale ścieżki są już prawie wszędzie. Wcale nie trzeba jeździć chodnikami, ani ruchliwymi i mało przez to bezpiecznymi jezdniami.
    Oczywiście nie wszystkie miasta mają dobrze rozwiniętą sieć drr, ale w to właśnie należałoby inwestować.
    W godzinach szczytu rower jest na pewno szybszy niż autobus, przypuszczam, że zdecydowanie szybszy niż samochód. Wiele oczywiście zależy od dystansu. Jeżdżę często Saska Kępa - Wilanów i autobusem wychodzi około 20 minut dłużej. Samochodem nie jeżdżę, więc nie wiem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    strasznie męcząca ta rowerowa obsesja
    już oceniałe(a)ś
    1
    3