Zostawili pracę i codzienne zajęcia. Wcześniej odkładali pieniądze, by móc być w miejscu, w którym dzieje się najwięcej. Każdy dzieli się tym, czym potrafi - niektórzy gotują, inni urządzają przestrzeń. Obóz dla Puszczy powstał pod koniec maja. To niezwykłe miejsce skupiające ludzi nie tylko z Polski, ale też z całego świata. Co spowodowało, że ludzie zdecydowali się dołączyć do tej wspólnoty? - To jest samostanowiący się, oddolny byt, który powstał tutaj po to, by wyrazić swój sprzeciw dla tego, co dzieje się w Puszczy Białowieskiej - mówi Joanna, która w Obozie jest od samego początku . - Monitorujemy ten las, patrzymy na ręce Lasom Państwowym. Patrzymy z przerażeniem na wzrastającą liczbę strażników w tym miejscu, na ochronę tych okropnych maszyn - dodaje.
Na co dzień patrolują Puszczę, w pokojowy sposób sprzeciwiają się wycince drzew. Jedni są w Obozie od kilku dni, inni od kilku miesięcy. Jak długo będą na miejscu? - Tak długo, jak będzie trzeba - mówią zgodnie. Zobacz niezwykłe historie członków Obozu dla Puszczy.
Wszystkie komentarze