Wycinka drzew w Puszczy Białowieskiej trwa w najlepsze, mimo zakazu wydanego przez UNESCO i Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Aby wyrazić swój sprzeciw i bronić dziedzictwa narodowego jakim jest Puszcza, ok. 700 osób z całej Polski i zagranicy wzięło udział w Ogólnopolskim spacerze nieposłuszeństwa, który odbył się w Białowieży. Do spaceru zainspirowała nieformalna grupa 'Lokalsi przeciwko wycince Puszcz Białowieskiej'.
- Codziennie w Puszczy Białowieskiej ginie, jest wycinanych 450 drzew, głównie są to martwe świerki. Z pni tych drzew można by było ułożyć kładkę z Hajnówki do Białowieży - mówił prof. Rafał Kowalczyk z Instytutu Biologii Ssaków PAN. Trasa pokojowego marszu prowadziła na jedno z wielu miejsc wycinek w sercu Puszczy.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze