Powstanie nowa partia? 'Jestem przekonana, że jest potrzeba. Jest takie oczekiwanie ze strony ludzi, żeby sformułować nowe postulaty, nowe przesłanie. No i żeby pokazać młodych ludzi i nowych ludzi, którzy pojawili się na scenie debaty publicznej w ostatnim czasie' - mówi Joanna Mucha. Czy w takim ugrupowaniu czułaby się lepiej? 'W tej chwili nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie' - przyznaje była rzeczniczka kampanii PO. Ale to nie jedyne przemyślenia byłej minister sportu. 'Jestem prawie pewna, że przygotowanie do tak zwanej reformy sądownictwa służy kilku celom. Jednym z tych celów jest wyeliminowanie opozycji'. W jaki sposób? Dlaczego uważa, że prokuratura 'mija sią z prawdą'? Zobaczy cały wywiad z posłanką po metamorfozie.
Wszystkie komentarze
Zamiast majaczyć o jakimś nawracaniu ludków to Może Mucha przypomniałaby sobie jak miało być a jak to było realizowane przez PO też. Interesy partyjne były na pierwszym miejscu, posady, forsa. TKM-emy i BMW-iaki rodem z PO obskoczyły wszystko co tylko się dało.
Niepartyjna administracja rządowa poszła do kosza. PO była parrtią antyobywatelską tylko trochę lepszym wydaniem Pisdzielców.