Coraz częściej pojawiają się głosy o tym, że coroczny festiwal odbywający w Kostrzynie nad Odrą może się już nie odbyć. - My już nie wyrobimy. My już nie damy rady. Spirala żądań wobec tylko naszego festiwalu od dwóch lat jest masakryczna - mówił przed 23. Przystankiem Woodstock Jurek Owsiak. Podobnie jak w zeszłym roku, również i w tym, Przystanek był imprezą podwyższonego ryzyka. Wiązało się to między innymi ze zwiększonymi kosztami zatrudnienia służb porządkowych.
Zapytaliśmy uczestników tegorocznego festiwalu o to, czy wyobrażają sobie, aby w następnym roku nie odbył się Przystanek Woodstock. Jak odpowiadali? Zobaczcie materiał.
Wszystkie komentarze