Po zapowiedzi prezydenta o zawetowaniu dwóch ustaw - o Sądzie Najwyższym i KRS, władze Prawa i Sprawiedliwości zwołały pilną naradę. Pod siedzibą PiS na Nowogrodzkiej protestowali m.in. członkowie Obywateli RP. - Wydaje się, że po raz pierwszy rozpędzony walec PiS-u zwolnił, a po drugie być może się zatrzymał - Paweł Kasprzak. Lider Obywateli RP podkreślił, że ta decyzja to przede wszystkim zasługa osób, które przez ostatnie kilka dni tłumnie wychodziły na ulice w całej Polsce. - Zbieraliśmy się na zgromadzeniach nie po to, by się we własnym gronie przekonywać. Tylko po to, by wymusić na tej władzy ustępstwa - zaznaczył. Co jeszcze powiedział?
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze