Na sobotnim kongresie statutowym Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chciałby powołać dwie komisje - jedna, która przeprowadza wybory, a druga, która będzie liczyła głosy. Elżbieta Witek, szefowa gabinetu politycznego premier, przypomina, że prezes PiS wielokrotnie mówił o większej transparentności głosowań. Zupełnie inaczej pomysł Jarosława Kaczyńskiego oceniają posłowie partii opozycyjnej. - PiS chce mieć swoją komisję do liczenia głosów, oddzielną niż komisja wyborcza - uważa Sławomir Neumann z Platformy Obywatelskiej. Jak na ten pomysł zareagował Jarosław Gowin?
Wszystkie komentarze