Ministerstwo środowiska przez ponad dwa tygodnie nie odpowiadało na pytanie, co było w kopercie dla Mariusza Błaszczaka i kim jest córka leśniczego. W końcu Jan Szyszko przerwał milczenie i w audycji 'Sygnały Dnia' w Polskim Radiu wyjaśnił w, że córka leśniczego to tak naprawdę Inka, czyli Danuta Siedzikówna. Dziś przed kongresem statutowym Prawa i Sprawiedliwości minister środowiska najwyraźniej zmienił zdanie. - Okazało się, że list nie jest od córki leśnika, ale od innej córki, a córka leśnika jest niezwykle zasłużona dla historii Polski. Inka jest taką córką leśnika, która miała ogromny wpływ na tę historię - wyjaśniał Justynie Dobrosz-Oracz minister Jan Szyszko.
Więcej
    Komentarze
    Bo to nie jest zwykła córka. To jest córka leśnika. To jest córka na miarę naszych czasów i możliwości. Ona jest niepokalanie poczęta z morskiej piany bałtyckiej i żywicy prastarych polskich dębów przez kornika nie toczonych. Jej matką jest suweren tak perfidnie zdradzony o świcie przez parówkę wybuchówkę. Jej ojcem jest wódz marszałek Jaromir. I my tą córką zamkniemy fałszywe rude gęby naszych oprawców co nie mają dość wiary w Polskę wielką od morza do morza.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Sprawa Szyszki sfilmowanego przez kamerę Polsatu wskazuje że niezbędna jest afera podsłuchowa bis, tym razem z politykami PIS w roli głównej. Obywatele nagrywajcie wybrańców suwerena gdzie i jak się da!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Wstydu nie mają! jak można wycierać sobie gębę zmarłymi?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Wiadomo, że pewnie ktoś coś chciał załatwić i politycy PiS się dziwnie tłumaczą, ale nie przypominam sobie, żeby Oracz tak drążyła np. aferę taśmową i inne duże afery za czasów poprzednich rządów :) A teraz się drąży aferki typu "córka leśnika", Misiewicz i jego medal, czy wypadek Szydło. Jak Bronek miał wypadek to mało kto wiedział z kim się zderzył i jakim samochodem ta osoba jechała. Wizualizacji komputerowych w mediach też nie było. I nikt tego nie śledził mimo, że kobieta dostała mandat na dzień dobry, a jej córka trafiła do szpitala, a potem wygrała w sądzie. Było cicho sza... Tak wtedy działały media jak teraz TVP. Tylko teraz z większych mediów prorządowe jest tylko TVP, a wtedy prorządowi byli wszyscy. Taka prawda.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    W glowie sie nie miesci, ze taki matol moglby byc ministrem. ....... tylko w rzadzie pis.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    wbrew temu co się pisze w lewacko-libertyńskich gazetach rząd Beaty Sz. hojnie pomaga niepełnosprawnym (umysłowo): podstawowym kryterium kwalifikacji do rządu Beaty Sz. była odwrotność IQ kandydata.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ten klamca, mordercą bazantow, likwidator Puszczy i wiekowych zdrowych drzew,marnotrawi nasze pieniądze powodując wzbogacenie się Rydzyka, wymyślił zapewne z Kaczyńskim, taką BZDURE!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Przecież on już zupełnie odjechał. Odstawcie go w końcu od alkoholu!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    `