Sejmowe prace nad ustawą o handlu w niedzielę przyspieszyły. 'Solidarność' uzasadnia, że na zakazie skorzystają pracownicy sklepów. A co w praktyce oznacza ten zakaz?
Więcej
    Komentarze
    Brawo dobra zmiano. Działaj energiczniej to szybciej przyłączymy sie do ukochanych ziem białoruskich
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Klenczony dorywaja się do EKONOMII . Wychodzi błazenada .
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    PiS dalej ma przedsiębiorców za bezmyślne owce którym trzeba mówić, jak mają prowadzić swój biznes. Oni to wiedzą lepiej, wiec dajcie im decydować, czy otworzą swoje małe sklepy w niedzielę
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Niedziela powinna być dniem wolnym od pracy. Ludzie powinni w tym dniu wypoczywać, spędzać czas z rodziną, zatrzymać się na chwilę unikając codziennego pośpiechu, ogólnie rzecz ujmując wyluzować. Dane mówiące o ewentualnym bezrobociu i podwyżkach cen wydają się być wzięte z kapelusza. Spójrzmy choćby na wakaty w sklepach, na wojny cenowe sieci dyskontów. Naprawdę to miałaby być przyczyna wzrostu cen? A zmniejszenie obrotów? Ludzie kupią więcej w sobotę, a w niedzielę wzrosną obroty branż szeroko pojętych usług rozrywkowych.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    A ile jest tysięcy wolnych wakatow w sklepach teraz???
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    co to jest 36 tyś. gdy nasz skansen feudalny pobił już wszystkie rekordy świata w masowym bezrobociu !!!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0