To obrzydliwa strategia, z którą miałem do czynienia w czasach PRL - tak Zbigniew Hołdys ocenia to, co robi obecna propaganda, przylepiając niektórym ludziom łatkę 'niemieckości'. Jeśli znajdą na Rzepińskiego, że 8 lat temu nie zapłacił mandatu, to powiedzą, że jest złodziejem i napiszą o tym na pierwszej stronie tabloidu, specjalizującego się w szczuciu na ludzi opozycji - mówi rozmówca Doroty Wysockiej-Schnepf. Bo oni uważają obywateli polskich za durniów, jełopów, za ciemny lud, który kupi wszystko - dodaje Zbigniew Hołdys.
Wszystkie komentarze