- Zawsze byłam naprawiaczką świata. Zawsze uważałam, że jeśli pokażę coś, co jest głupie czy szkodliwe, to to się naprawi. Przeszło mi to. Denerwuję się i martwię tym, co się dzieje w Polsce i nie bardzo wierzę, że coś się da zrobić ? mówi Olga Lipińska, gość Agnieszki Kublik. Czym współczesna satyra różni się od dawnej? Co niezmiennie najbardziej denerwuje decydentów? I jak wspomina Wojciecha Młynarskiego? Zobacz w najnowszym odcinku 'Kublikacji'.
Wszystkie komentarze