Walentynki na ulicach Warszawy. Razem z Wedlem sprawdzaliśmy, jak zakochani świętują swój dzień. Zapytaliśmy napotkane pary, jakie plany mieli na ten specjalny dzień. -
- To bardzo kłopotliwe pytanie. Mamy dwójkę dzieci, które są na feriach, walentynki są raz w roku, także... to jest ten dzień! - - Jestem zakochaną kobietą! Walentynki spędzę wieczorem, po pracy. Mąż będzie na mnie czekał z kolacją. Będzie szampan, świece, płatki róż rozsypane na łóżku, wanna pełna bąbelków. Dlatego nie mogę się doczekać końca dnia! To tylko niektóre odpowiedzi. Zobacz, jak kochają warszawiacy.
Wszystkie komentarze