PiS wypuszcza kilka 'balonów próbnych', by przetestować reakcję opinii publicznej na zmiany w ordynacji wyborczej - twierdzi w 'Temacie dnia' prof. Mikołaj Cześnik z Uniwersytetu SWPS. Jego zdaniem, ograniczenie kadencji prezydentów, burmistrzów i wójtów to próba pozbycia się popularnych samorządowców; z kolei zmiana okręgów wyborczych zmierza do maksymalizowania poparcia dla partii rządzącej; a pomysł, by tylko partie polityczne mogły tworzyć komitety wyborcze, to pozbycie się konkurencji ruchów obywatelskich.
Wszystkie komentarze