Można narzekać na liderów i miałkość programową opozycji, ale PO i Nowoczesna to nasze jedyne aktywa w walce o demokrację - komentuje Rafał Zakrzewski. I apeluje, by skończyć z wybrzydzaniem na opozycję, która musi mieć świadomość, że wzajemne kopanie się po kostkach jej nie służy.
Więcej
    Komentarze
    Myślę, że do delegalizacji PO, PSl, Nowoczesnej, dojdzie w tym roku. PiS chce to zrobić od lat. Jest szczerze i ze wszystkich sił wspierany przez TVN, Wyborczą, Rzeczpospolitą, Wprost, Politykę, wszystkie portale internetowe. KGB która nakręcała aferę podsłuchową najgorliwiej wspierały Panie Wielowiejska i Zaleska. One najpilniej przywalały Prezydentowi Komorowskiemu. Kolenda o mało nie doprowadziła do przegrania wyborów przez Platformę w 2011. Taka jest Polska pseudointeligencja. Chodzi jej o pseudowartości, szpan, celebrę i pseudointelektualny bełkot. Ma w d...pie Polskę. To ona doprowadziła do wygranej pisu. Teraz, senaty, rady wydziałów etc.. podejmują uchwały, protesy - kiedy sprawa jest przegrana. A wcześniej panowie profesorowie ze społecznego awansu olewali politykę, brzydzili się się PO. Udawali że są Platonami, Tomaszami z Akwinu, Edisonami, Einsteinami. A są zwykłym motłochem z awansu, bez kręgosłupa, bez mózgów, z mentalnością lokajów kradnących złote łyżeczki z pańskiego stołu. Za to będą musieli lizać obs..any kaczy kuper. Będziecie wyć pod ruskim butem, dalej niczego nie rozumiejąc. Jesteście nieodpowiedzialni, samolubni, głupi, kłótliwi..... nie chcę być wolakiem tak jak wy.
    @wnukhubala Nic dodać, nic ująć. Do tego panteonu "wicie rozumicie" należy dodać pp. Mellera i Żakowskiego, którzy siedzieli okrakiem na barykadzie i opowiadali koszałki opałki o rzekomo ucywilizowanym pisie. Wielu uczestników tego forum desperacko walczyło przeciwko pisowi, a z dziennikarzy, którzy zachowali zdrowy rozsądek i konsekwentnie obnażali kłamstwa pisu można wymienić tylko T. Lisa. Był to głos wołającego na puszczy, a teraz można sobie tylko cytować Wyspiańskiego."Miałeś chamie złoty róg".
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    A ja z tą prośbą chętnie zwróciłabym się także do nie związanych z PiS i niby opowiadających się za antypisowską Polską dziennikarzy jak na przykład Dominiki Wielowieyskiej, by zaprzestali pisania i wypowiadania durnych tekstów i twierdzien, że przesadne jest narzekanie i obrażanie PiS-u i Kaczynskiego, ze dalsze obrazanie Kaczynskieo moze doprowadzic do eskalacji i ktos moze mu zrobic krzywde, ze to jakas przesada mówic, ze w Polsce nie ma demokracji. Do tych "umiarkowanych" dziennikarzy zalicza się również Jacek Żakowski, który swego czasu tak chwalił program ekonomiczny i socjalny PiS, z kolei Dominika Wielowieyska przyznała się na łamach Wyborczej (pisząc o pamięci i pomniku dla Lecha Kaczynskiego), że gdy w TV donoszono o katastrofie smolenskiej, to kleczala przed telewizorem, z kolei podczas czarnego protestu zaprosiła do samochodu na rozmowe Nowacką i księdza Sowę (nie ma jak rzeczowa dyskusja z księdzem o sprawach obywatelskich i kobiecych). Także zamiast pretensji do obywateli zwróciłabym sie najpierw do sowich kolegów dziennikarzy z pytaniem: co wy, do cholery, wyprawiacie. Nikt im nie każe wychwalać opozycji. Ale muszą zdawać sobie sprawę z tego, że ich głos słyszy, czyta i analizuje może nie cała Polska, ale jej duża część. Także to właśnie przez dziennikarzy przegrała PO, bo zamiast trochę studzic emocje zwlaszcza podczas afery i wyborów, naskoczyli na tę partię tak samo jak dziennikarze "niepokorni". Dlatego może warto uzmysłowić Pani Wielowieyskiej, że Polska już nie jest krajem demokratycznym, a jeśli tak bardzo nie chce, żeby ludzie naskakiwali na Kaczynskiego (akcja rodzi reakcje), to wczesniej czy pozniej dobra zmiana dosiegnie także i ją i takie media jak Wyborcza. To kwestia czasu. Kaczynski się nie cacka z nikim. Najwyzszy czas to pojąc
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Nie wybrzydzamy na opozycję, popieramy opozycję, ale nie tolerujemy jej ważniactwa i kłótliwości. Kupą, mości panowie, w pojedynkę kaczorstwo was zadziobie!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0