Naiwni byli ci, którzy wierzyli, że 'dobra zmiana' zagwarantuje w mediach publicznych pluralizm. PiS idzie jak taran. Według Jana Dworaka, byłego przewodniczącego Krajowej Rady ds. Radiofonii i Telewizji publiczne media zamiast służyć tworzeniu wspólnoty, stały się głównym narzędziem partyjnej propagandy. Klimaty są zupełnie jak PRL. Na szczęście dziś mamy też sektor mediów niezależnych i internet.
A jaka jest przyszłość mediów publicznych? Co będzie, gdy skończy się 'dobra zmiana'?
Wszystkie komentarze