Rząd dobrze ciśnie, ale ja bym cisnął bardziej, by odzyskać wrak - mówi senator PiS Stanisław Kogut. Był w Katyniu, gdy doszło do katastrofy. Czy żałuje, że nikt nie pojechał na miejsce tragedii, by przypilnować Rosjan? Po co członkowie smoleńskiej podkomisji patrzą na ręce prokuratorom w czasie ekshumacji? Zobacz dziewiąty odcinek - I kto tu rządzi?. Polityk Prawa i Sprawiedliwości podsumowuje też rok rządów Beaty Szydło. - Ten gabinet nie ma pięty achillesowej - utrzymuje senator. Stwierdza też, że rolą opozycji jest kłamać i oszukiwać społeczeństwo. Czy wymienił by szefową rządu? Kto przyjeżdżał na rowerach rzekomo podstawiony? I czy złości się, gdy nazywają go Krystyną Pawłowicz w spodniach? Zapraszamy.
Wszystkie komentarze