To nie był zwykły wstęp. Ale całe orędzie prokuratora Marka Pasionka. Zarzucał mediom podgrzewanie emocji.
Śledczy nie ustąpią. Będą ekshumacje. Czego będą szukać? Czy prokurator Pasionek miał sygnały o nieprawidłowościach przy sekcjach zwłok zaraz po katastrofie?
Był w 2010 w Smoleńsku i w Moskwie. Zobacz materiał.
Wszystkie komentarze