'Nie cofnę się przed nikim' - ogłosił prezydent w Starym Sączu. To nie pierwsze wystąpienie w stylu niekończącej się kampanii.
Jasne deklaracje po której prezydent jest stronie, padły dzień po tym jak część mediów obwieściła, że Andrzej Duda wstaje z kolan i przeciwstawia PiS. Przypadek? Prezydent nie wsparł Antoniego Macierewicza w jego opowieściach o mistralach sprzedanych Rosji za dolara za pośrednictwem Egiptu. Za to między wierszami skrytykował go szef MSZ. Kto się od kogo odcina? Czy ministrowie chcą 'ustawić' prezydenta? Zobacz.
Wszystkie komentarze