Na kwaterze na 'Łączce' trwają prace nad odnalezieniem i identyfikacją szczątków ofiar komunistycznego terroru, którzy właśnie w tym miejscu zostali skrycie pochowani. Pierwsze wydobycia rozpoczęły się w 2012 r. i trwają nadal. - Po 64 latach poszukiwań, podchodzę do sprawy bardziej z punktu widzenia krzywdy, którą uczyniono narodowi. Dla mnie sprawa 'Łączki' nie jest i nigdy nie była sprawą prywatną - mówi dr Witold Mieszkowski, syn komandora Stanisława Mieszkowskiego, który spoczywa na 'Łączce'.
Wszystkie komentarze