Na forum Sejmu szef MON powiedział, że Egipt za jednego dolara sprzedał Rosjanom Mistrale, których Francja nie chciała sprzedać Rosji. Krążyła taka informacja na mało znanych portalach. Pojawiła się na koncie rosyjskiego żartownisia. Wszystko wskazuje na to, że to była mistyfikacja. Okręt bierze udział w egipsko-francuskich ćwiczeniach. Szef MON jeszcze rano upierał się, że ma bardzo dobre i sprawdzone źródła. Co mówi teraz?
Wszystkie komentarze