Szef MON przesłał list do uczestników think tanku w Waszyngtonie, w którym m.in. zarzuca Rosji kłamstwo ws. katastrofy smoleńskiej. - Macierewicz ma w Polsce i świecie utrwaloną reputację osoby, która mówi rzeczy niepoważne. Kierowanie takiego listu do poważnego waszyngtońskiego think tanku zainteresowanego Europą Wschodnią, bezpieczeństwem NATO jest mało poważne - mówi były minister obrony, poseł PO Tomasz Siemoniak.
Więcej
    Komentarze
    Macierewicz nie jest posadzony tam gdzie siedzi aby byc wojskowym czy dowodca tylko aby z wysokosci tego stanowiska twierdzic uparcie, ze to nie Jaroslaw zabil Lecha. Stad apele, Jezusowe posagi, komisje i podkomisje, modlitwy a nawt medale za obronnosc kraju Misiewiczom i innym porecznym do zmycia winy Kaina.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    pis-antek nie jest az tak glupi jak sie wydaje, bo ma poparcie tej kaczej miernoty i nieudacznika, poniewaz robi ciag dalszy serialu samolotowego, a to juz jest w tzw. pis-rzund wyjatkowa kompetencja: trtzeba byc specjalnej troski +legitymacja tzw. pis i juz jest licencja do dojenia polskich podatnikow!!!!
    już oceniałe(a)ś
    4
    4
    Czy ktoś wreszcie zbada gdzie i na co był leczony ten szalony niebezpieczny antek. Te informacje mogą przyczynić się do usunięcia go ze stanowiska. To zupełnie jak z tym pilotem, który cierpiał na schizofrenię i zabił tyle ludzi bo nie powinien być pilotem . Z antkiem może być to samo.
    już oceniałe(a)ś
    3
    3