Ustawa antyterrorystyczna zabrała nam prywatność przy kupowaniu kart prepaidowych do telefonu. Niedawny wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE może nas pozbawić prywatności przy korzystaniu z Wi-Fi. Jak to możliwe?

Mamy prawo, to program wideo Ewy Siedleckiej emitowany co wtorek w południe na wyborcza.pl
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Głupota. Każdy musiałby mieć indywidualne hasło. Wiecie, ze to zmierza do sytuacji w której żaden haker, ale też niezależny dziennikarz, nowy Snowden itp nie podłączy się do internetu bez autoryzacji biometrycznej.... KONTROLA CAŁKOWITA=PAŃSTWO TOTALITARNE.
    @czy2plus2to4 W tę właśnie stronę idzie UE. Oczywiście wszystko dla naszego dobra - byle chronić obywateli przed terrorystami (po to jest inwigilacja) i pedofilami (po to jest blokowania usług).
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    Kwintesencja UE... I jak tu się dziwić Anglikom?
    @masofrev Tuż po brexicie najbardziej popularnym pytaniem w uk google było: "Co to jest Unia Europejska". Też się trochę dziwię Anglikom :)
    już oceniałe(a)ś
    9
    9
    @masofrev Superinteligentni Wolacy wybrali PISuarowe szambo. Glupia masa wybrala rowniez kiedys tam Hitlera.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    ciekawe, czy firma Sony goni też w taki sposób japońską młodzież, która wymienia się wszystkim co leci i korzysta do woli z darmowego WiFi, czy co tam oferuje ich CoDoMo, JPhone i pare innych kompanii telefonicznych wszedzie gdzie tylko nie ruszyć się w Japonii. Bez muzyki to dla Japończyków nie ma zycia, mnóstwo ludzi non stop nosi słuchawki z jakąś muzyką, na ulicach, w metrze, po prostu wszedzie. Jest dużo darmowych punktów dostepu przez WiFi, każdy może sobie usiąść np. przed hotelem i korzystać z Internetu do woli (np tak było w hotelu, w którym niedawno mieszkałem, a był to zwykły tani hotelik w zwykłym japonskim mieście jak każde). Moze wysłać tych jewropejskich sędziów na wakacje do Japonii niech się przyjrzą, jak to się robi w dobrze zorganizowanym świecie i potem "zaimplementują" w Jewropie. A przede wszystkim ciekawe czy sprawdzili, jak firma Sony radzi sobie z prawami autorskimi w JP, czy moze przymyka oko na swoich, a goni gadzinów (gaijin=cudzoziemiec).
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    O Boże! Jest czwarta możliwość: dostosujmy TORa do iphonów i tabletów, a free wifi chrońmy hasłem. Gdyby nie chcieli nas śledzić (namierzać i czytać maili), to by od razu to zaproponowali!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dzięki za kolejny durny filmik!
    już oceniałe(a)ś
    2
    5
    `