Każda kobieta będzie musiała pod przymusem prawnym rodzić w każdej sytuacji - w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia, w sytuacji niezdolności do życia dziecka. Również po gwałcie. Państwo PiS szykuje polskim kobietom i polskim rodzinom piekło. Zaostrzenie ustawy aborcyjnej to problem wszystkich - trzeba być w tej sytuacji solidarnym. W imieniu redakcji ?Gazety Wyborczej?, również jako pracodawcy, protest kobiet wspiera Jarosław Kurski, I zastępca redaktora naczelnego.
Komentarze
Rozumiem oburzenie na autorów ustawy, ale byłby oszczędny z wiązaniem tego z PiS. Myślę, że taka ustawa jest problemem także dla Kaczyńskiego, chociażby dlatego, że posłowie zagłosowali inaczej niż on, a Premier Szydło w ogóle nie głosowała. Wrzucanie wszystkich do jednego worka nie jest najmądrzejsze.
@iwoszka.0 > Rozumiem oburzenie na autorów ustawy, ale byłby > oszczędny z wiązaniem tego z PiS Poglądy PiS i jego wygrana w wyborach stworzyły klimat dla środowisk antykobiecych (podobnie jak dla różnej maści nazioli).
już oceniałe(a)ś
0
0
solidaryzuje sie z kobietami w Polsce, ktore protestuja przeciwko tej pis-nowelizacji prawa do aborcji!! tzw. pis + ziobro+gowin maja bardzo negatywna opinie o kobietach, ale ci kaczysci musza wiedziec, ze kobiety bardzo odpowiedzialnie traktuja wszystko co jest zwiazane z zakladaniem rodziny, rodzenia dzieci, zachodzenia w ciaze, wychowywanie dzieci! kobiety nie sa takiego zdania jak ci kaczysci, ze aborcja = antykoncepcja! to jest zdanie mezczyzn z tzw. pis+ziobro+gowin!!! to dla kaczystow z tzw. pis+ziobro+gowin aborcja=antykoncepcja!!!!
już oceniałe(a)ś
4
4
Stan prawny obecny szumnie nazywany przez stronę konfesyjną kompromisem w swej istocie wcale nie jest jakimś symetrycznym kompromisem. Jest drakońskim prawem prawie całkowicie zakazującym aborcji ! Przed dotychczasową ustawą było ok. 100 000 zabiegów, a dziś mniej niż 1000. Wystarczy spojrzeć na mapkę dopuszczalności przerywania ciąży w poszczególnych krajach Europy. Polska jest tu (pospołu z Irlandią) wyspą o radykalnym prawie. Obecny "kompromis" zatem to nie jest jakiś średni stan europejski, ale radykalne przegięcie w stronę fundamentalizmu katolickiego. Mówienie o kompromisie jest tu zatem zwykłą manipulacją. Jest udawaniem, że to jakiś cywilizowany stan równowagi...
już oceniałe(a)ś
3
6
Oby był to znak, że "dojna zmiana" wrzuca tylko temat zastępczy by pokryć mizerię porównania wyborczych obietnic i ich realizacji w rocznicę Rządu!
już oceniałe(a)ś
3
6
`