Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl

    Nabór do obrony terytorialnej miał ruszyć we wrześniu. Są opóźnienia

    Milena Kruszniewska; Zdjęcia: Marcin Urban, Jakub Bach
    Powołanie Wojsk Obrony Terytorialnej to sztandarowy program ministra Antoniego Macierewicza. Potrzebne są jednak ramy prawne, a tych wciąż nie ma. Samo powołanie WOT nie wzbudza specjalnych kontrowersji, ale niepokój budzi to, że nie jest jasne do czego te wojska miałyby być użyte i jaka ma być ich misja. Czy to mają być strażnicy rewolucji PiS?

    Obejrzyj więcej materiałów wideo, również na Facebooku.
    wojsko Antoni Macierewicz armia nabór obrona terytorialna ochotnicy

    Przydatne linki

    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego
      Macierewicz obawia sie desantu zielonych ludzikow.
      już oceniałe(a)ś
      25
      10
      Zgłoś
      Odpowiedz
      SA-sturmabteilung - oto wzorzec dla Antka M. Niech przypomni sobie jak skończył ich przywódca niejaki Ernest Rhoem. "Minister" Misiewicz już nie pomoże . . .
      już oceniałe(a)ś
      14
      11
      Zgłoś
      Odpowiedz
      to zabraklo juz lekarzy-psychiatrow w Polsce!! wszystkie miejsca na terapie zostaly juz zajete przez tych z tzw. pis!!! program kabaretowy tzw. pis z tym pis-ministrem antkiem jest po prostu glupi!!!
      już oceniałe(a)ś
      15
      12
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Zamiast naboru zorganizować przymusową brankę kiboli do obrony terytorialnej. To dopiero będzie formacja na miarę oczekiwań organizatorów
      już oceniałe(a)ś
      13
      10
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Rozkład państwa.Kto będzie pracował jak pan Kaczyński i Macierewicz powiedzą że kto płodzi i broni ma 500 ? No a gdzie patriotyzm ? Jasne w gębie .
      już oceniałe(a)ś
      11
      8
      Zgłoś
      Odpowiedz
      A mój niepokój budzi fakt, że widocznie jak podaje opis, większość społeczeństwa nie ma nic przeciwko powoływaniu WOT(a co się wiąże z niemałymi kosztami) mimo, że nikt nie wie po co i w jakim celu te oddziały miały by powstać. Słowem nasz rząd pozbawia armię i budżet pieniędzy wydając na coś w czym nikt nie jest w stanie wskazać większego sensu. I sprzeciwu to nie budzi. Wszystko w normie. Przypomina to bardzo ten "plan" morowieckiego, jak ambitnie nazwano losowy zbiór ogólników i samo przeczących sobie teorii ekonomicznych. A ile ludzi jest zachwyconych, bo tam wszystko z każdej beczki i każdy znajdzie jakąś teorię pod siebie.
      już oceniałe(a)ś
      8
      6
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Gdyby zielone ludziki miały nas nawiedzić, Maciarewicz pierwszy pryśnie, jak ze Smoleńska. A za nim pierwszy bohater, szczerbaty naczelniczek.
      już oceniałe(a)ś
      7
      5
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Zmilitaryzowane Oddziały Milicji Obywatelskiej - reaktywacja.
      już oceniałe(a)ś
      13
      11
      Zgłoś
      Odpowiedz
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.