Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl

    Jak odróżnić dziki las od plantacji? Sprawdzamy z Greenpeace'em

    Realizacja: Alicja Bobrowicz; Montaż: Anu Czerwiński
    Wycinki w Puszczy Białowieskiej ustały, ale aktywiści Greenpeace'u nadal patrolują las. Spędziliśmy dzień w puszczańskich ostępach z Robertem Cyglickim, dyrektorem Greenpeace Polska. Pokazał nam nieobjęte parku narodowego ani rezerwatów przyrody fragmenty naturalnego lasu oraz te zakątki Puszczy Białowieskiej, które zamieniły się już w las gospodarczy.

    Obejrzyj więcej materiałów wideo, również na Facebooku.
    Białowieża rezerwat Puszcza Białowieska wycinka Cyglicki plantacja Hajnówka park narodowy Greenpeace

    Przydatne linki

    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego
      Ludzie, proszę pojechać w Góry Sowie na Dolnym Śląsku (Dzierżoniów, Bielawa ) i zobaczyć jak tam na potęgę wycinają drzewostany bukowe i świerkowe! Jakie teraz rozległe widoki się pojawiły! A pod pretekstem budowy dróg służących do jeszcze szybszego wywozu drewna, wycina się wszystkie drzewa w pasach po 10 metrów z obu stron powstałej drogi...
      już oceniałe(a)ś
      7
      2
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi (1)
      @wesoly.wyborcza kase jakoś muszą zarobić na te wszystkie obietnice, zresztą poprzednie rządy też ładnie cieły lasy. Porozmawiaj z jakimś ogarnietym leśnikiem, nie zawsze duża wycinka jest zła dla lasu a ekolodzy to w większości złodzieje, wiem poznałem. Ale fakt że troche zbyt dużo lasu idzie na sprzedaż żeby jakoś budżet spiąć
      już oceniałe(a)ś
      0
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Proszę pojechać do Czech, Szwecji, by zobaczyć, że tamtejszym lasom znacznie bliżej do plantacji. Nie dość, że często karczuje się pniaki, to jeszcze sadzi takie gatunki drzew, których drewno później najlepiej się sprzeda, czyli najczęściej świerki. U nas nie do pomyślenia. Niczego się nie karczuje, zaś dzięki szczegółowym opracowaniom, sadzi się tylko te gatunki, które naturalnie w danym miejscu by wyrosły. Taki las jest daleko od prawdziwej plantacji.
      już oceniałe(a)ś
      0
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.