W Kostrzynie nad Odrą zaczyna się Przystanek Woodstock, choć jeszcze miesiąc temu nie było pewności, czy to się uda. Komendant lubuskiej policji obawiał się przejawów nienawiści na tle narodowościowym, kulturowym, etnicznym czy wyznaniowym. 'Przystanek może być obiektem zainteresowania środowisk skrajnie nacjonalistycznych oraz skrajnych środowisk lewackich' - pisał. - Festiwal zawsze chwalono za bezpieczeństwo - mówi Krzysztof Liedel, ekspert ds. bezpieczeństwa z Collegium Civitas.

Obejrzyj więcej materiałów wideo, również na Facebooku.
Więcej
    Komentarze
    "może być obiektem zainteresowania środowisk skrajnie nacjonalistycznych" Czy też może Macierewicz sam te środowiska kibolsko-neonaziolskie zamierza tam wysłać?
    już oceniałe(a)ś
    11
    8
    Komendant niech się obawia bojówek PiS-u i mocherowych beretów
    już oceniałe(a)ś
    7
    5
    Największym zagrożeniem dla Polski jest Kaczyński ! To nie wymaga uzasadnienia to PEWNIK
    już oceniałe(a)ś
    12
    11
    Woodstockowi zagrażają prostacy.
    już oceniałe(a)ś
    21
    20
    Jedynym zagrożeniem mogą być prowokacje pissowskich grup.
    już oceniałe(a)ś
    4
    4
    Na Woodstock jeżdżą tez prawicowe bojówki i zaczepiają ludzi. Byłem kilka lat temu i widziałem. PISdy wiedzą albo nawet chcą, żeby ta sytuacja się zaogniła bo tzw. "młodzież patriotyczna" jest chętna do bijatyki.
    już oceniałe(a)ś
    6
    6
    >może być obiektem zainteresowania środowisk skrajnie nacjonalistycznych Zaczyna śmierdzieć policyjną prowokacją.
    już oceniałe(a)ś
    12
    12
    Episkopat panikuje, bo wolał by widzieć tę młodzież na Światowych Dniach Młodzieży -katolickiej, organizowanych przez KK za ciężkie pieniądze owieczek i wyrwane od Państwa pod wrednymi pretekstami... (młodzież na Przystanku Woodstock - to odwrotność tej zwleczonej przez kapłanów KK na ŚDM - samotnej i przegranej, z wiosek i malutkich miasteczek wschodnie ściany i Podhala)
    już oceniałe(a)ś
    26
    27