Dzięki jej malarskim zdolnościom Maria Antonina, oskarżana o seksualne rozpasanie i kąpiele we krwi, wyglądała na obrazach jak delikatna, pełna macierzyńskich uczuć kobieta. Élisabeth Vigée Le Brun potrafiła sprawić, że jej modelki wyglądały lekko, zalotnie, pięknie. Była najbardziej rozchwytywaną portrecistką epoki, jedną z 15 absolwentek prestiżowej Królewskiej Akademii Malarstwa i Rzeźby. W wieku 23 lat odwiedziła Wersal. Zaprosił ją król Ludwik XVI. Namalowała ponad 30 portretów królowej Marii Antoniny i jej rodziny. Wielu oskarżało Elizabeth o to, że sukcesy odnosi tylko dzięki 'seksualnym wdziękom', a jej obrazy maluje ktoś inny. Jak było naprawdę? Obejrzyj materiał wideo.
Obejrzyj pozostałe odcinki cyklu
'Ale Historia'
Wszystkie komentarze