Ostatnim razem społeczeństwo chińskie interesowało się Polską w tym stopniu, gdy w latach 80. powszechne były sympatie do 'Solidarności' i prawie doszło do wizyty Lecha Wałęsy w Pekinie. Wraz z przemianami w naszym kraju to zainteresowanie spadło prawie do zera, zaczęło się odradzać dopiero z wejściem Polski do Unii Europejskiej. Polska dla władz chińskich zaczęła stanowić najważniejszy kraj w Europie Środkowej - to właśnie u nas premier Wen Jiabao ogłaszał powołanie zrzeszającej państwa naszej części kontynentu grupy 16+1. Ostatnia wizyta prezydenta Xi Jinpinga to potwierdzenie centralnego miejsca Polski na nowym Jedwabnym Szlaku. Polskę i Chiny zaczyna łączyć wiele więcej niż tylko komunistyczna przeszłość - mówi profesor Krzysztof Gawlikowski, sinolog i politolog ze Studiów Azjatyckich Uniwersytetu SWPS.
Wszystkie komentarze