Finał prac miał być w piątek. Wciąż jednak nie jest jasne, kiedy raport zespołu ekspertów do spraw TK ujrzy światło dzienne. Marszałek Sejmu zapowiada, że stanie się to za mniej więcej dwa tygodnie. W rozmowie z Wyborczą pl. koordynator zespołu nie chce już jednak podać żadnej daty.
- Na ostatnim posiedzeniu, tych poprawek mieliśmy bardzo dużo, dlatego ten dokument trochę niespójny się stał. Trzeba to zszyć. Ale to tylko poprawki redakcyjne - tłumaczy się profesor Jan Majchrowski. Ale to opóźnienie jest zastanawiające. Podobnie jak oświadczenie marszałka Sejmu.
Oficjalnie Marek Kuchciński nie dostał na razie żadnego dokumentu. A już ogłosił, że 'w jego przekonaniu trzeba go będzie doszlifować'. Marszałek Sejmu chce też, by zespół skonsultował się jeszcze z międzynarodowymi ekspertami. - Może marszałek konsultować jeszcze ten raport z kimś innym. To już jest jego kwestia - odpowiada profesor. Prewencyjne uwagi drugiej osoby w państwie opozycja odczytuje jako element presji na zespół.
Wszystkie komentarze