- Biuro Ochrony Rządu ma już hipotezę na temat przyczyn incydentu na autostradzie A4 z udziałem samochodu wiozącego prezydenta Andrzeja Dudę. Jest jednak za wcześnie, by o niej mówić - poinformował minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak. W piątek na autostradzie A4 w prezydenckiej limuzynie pękła opona. Auto wypadło z drogi i zatrzymało się w rowie. Nikomu nic się nie stało. Prezydent przesiadł się do innego samochodu i kontynuował podróż.
Wszystkie komentarze