- Moim zdaniem nie zasługują ani na kult, ani na potępienie. Musimy pamiętać, w jakiej sytuacji psychopolitycznej się oni znaleźli. To chyba najtrudniejszy z czasów w najnowszej historii Polski - mówi dr hab. Marcin Zaremba z Uniwersytetu Warszawskiego, który wziął udział w debacie 'Wyklęci: pogubieni bohaterowie?' zorganizowanej przez 'Gazetę Wyborczą' i transmitowanej na żywo (Wyborcza na żywo).
- Pojęcie 'żołnierze wyklęci' jest niesłychanie popularne, bardzo plastyczne, niezwykle nośne, ale jednocześnie jest z nim taki problem, iż niezwykle szeroko otwiera nawias i można tam wrzucić praktycznie wszystko - mówi dr hab. Rafał Wnuk, kolejny uczestnik spotkania zorganizowanego w Dniu Pamięci 'Żołnierzy Wyklętych'. Dr hab. Grzegorz Motyka z Instytutu Studiów Politycznych PAN zaznacza natomiast, że żołnierze wyklęci zasługują na szacunek, gdyż różnymi drogami walczyli o niepodległość Polski i różnymi sposobami ją zdobywali. Dodaje jednak, że nie można usprawiedliwiać wypadków zbrodni, które były ich udziałem, np. skierowanych wobec mniejszości narodowych.
Dla jednych męczennicy wolnej Polski, dla drugich zdemoralizowane wyrzutki. A może ludzie pokiereszowani przez wojnę, którzy umieli tylko walczyć i zabijać? Ludzie, których dotychczasowy świat runął i którzy nie potrafili się odnaleźć w powojennej rzeczywistości. W siedzibie 'Gazety Wyborczej' w Warszawie odbyła się dyskusja dotycząca Żołnierzy Wyklętych.
Wszystkie komentarze