Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas
Janina
Paradowska ostro skomentowała poranne wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy w Gdańsku.
- Mnie poruszyło to wystąpienie. Pan prezydent znów obiecał naprawę - komentowała w Poranku Radia TOK FM Janina Paradowska.
Duda mówił: Staję tu dzisiaj przed państwem, a wcześniej przyklęknąłem przed pomnikiem ofiar Grudnia '70 roku, oddając hołd, hołd w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej i całego naszego narodu. Hołd, jak przystało na prezydenta Rzeczypospolitej, który silną i sprawiedliwą Polskę ma jako swoje najważniejsze zadanie, w służbie, którą podjął się pełnić.
-
No nie powiedziałabym, żeby silną i sprawiedliwą Polskę prezydent Duda ma za swoje największe zadanie. Na razie to nieprzestrzeganie konstytucji - mówiła Paradowska. - Duda zaatakował i powiedział, że wstydzi się za III RP. Ja za III RP się nie wstydzę, Natomiast wstydzę się za to, co w tej chwili robi pan prezydent z Trybunałem Konstytucyjnym czy ułaskawianiem Mariusza Kamińskiego - mówiła.
- Może by najpierw powstydził się za to, co robi.
Można wielkie słowa mówić wielkie słowa przy okazji rocznic, a w codziennym wypełnianiu obowiązków zachowywać się zupełnie inaczej. Co stało się specjalnością pana prezydenta - stwierdziła publicystka.
Wszystkie komentarze