- Historia przyspiesza. Mamy do czynienia z końcem przerwy po zimnej wojnie, kiedy wydawało się, że świat zmierza w kierunku demokracji, rynku, pokoju. Ale widać, że to już nie jest pierwsza dekada XXI wieku kiedy wydawało się, że terroryzm jest głównym zagrożeniem - mówił w Poranku Radia TOK FM Tomasz Siemoniak. - Dziś widać, że zmienia się układ sił. Że są państwa, które prowadzą agresywna politykę i widać, że terroryzm tez zyskał złą nową jakość przez tzw. Państwo Islamskie - mówił szef MON.
Jego zdaniem świat zmierza w stronę, gdzie dominacja krajów europejskich i Stanów Zjednoczonych jest pod znakiem zapytania. - Wnioski muszą być także na polską skalę - dodał Siemoniak.
Wszystkie komentarze