Czterech facetów, dość inteligentnie wyglądających, nie rozumie, że bilet kolejowy kupiony przez internet można wydrukować (powielić) w dowolnej liczbie egzemplarzy. Porównanie danych (wyłącznie imienia i nazwiska) na bilecie i w dokumencie tożsamości jest niezbędne dla sprawdzenia autentyczności biletu. Jeżeli ktoś chce zachować anonimowość, zawsze może kupić bilet w kasie lub u konduktora.
1. nr dowodu też jest potrzebny. Albo go drukują (PR) albo żądają do rejestracji (IC)
2. nie można kupić biletu anonimowo - musisz mieć spersonalizowane konto
3. kiedyś, gdy było więcej promocji - personalizacja miała uniemożliwić sprzedaż hurtową promocyjnych biletów przez internautę.
4. autentyczność biletu konduktor sprawdza nie nazwiskiem, tylko kodem QR
No trochę Panowie przesadzili. Wydaje mi się, że tu chodzi nie tyle o zbieranie danych, ale o zabezpieczenie przed oszustami. Jaki to problem wydrukować sobie bilet 2x? Bez imienia i nazwiska można by wydrukować nawet 100 biletów.....A poza tym kupując bilet można wpisać inne dane (poza imieniem i nazwiskiem), a w pociągu nie trzeba się legitymować dowodem,ale można także każdym innym dokumentem ze zdjęciem.
Oni tak na serio? Toż to jakiś seans dziadolenia a nie program ekonomiczny.
Uczta się laicy: dane zbierają zarówno PKP jak i linie lotnicze żeby nie handlować biletami na niskich taryfach.
FV w drodze.
Znowu dziennikarzynom z Wybiorczej nie chcialo sie pisac, wiec puscili jakis belkot? Nie podoba sie, to nikt im nie kaze jezdzic pociagami. Rozumiem, ze wielce oburzeni nie lataja rowniez samolotami i wszedzie poruszaja sie rowerami...
Autoryzacja, dzięki temu nie ma sytuacji, gdy tych czterech panów, każdy w innym przedziale, jedzie na tym samym bilecie - mogli by zamiast nazwiska wprowadzić nr dowodu osobistego, albo PESEL ale ci prostoduszni naiwniacy też by byli zbulwersowani, że ktoś każe się wylegitymować i podejrzewali zbieranie danych... Ale gdy podawał dane w momencie zakupu biletu, to mu się "lampka ostrzegawcza" nie zapaliła?
To to pies. Dzisiaj chciałem kupic bilet powrotny wyjazd 22 wrzesień i powrót 13 październik. Pani mi nie mogła spzedac, bo komputer nie sprzeda rezerwacji na więcej niż 1 miesiąc do przodu. Więc podziękowałem. Kupują Pendolino a nie potrafią sprzedawac głupich biletów.
Wszystkie komentarze