@egonw3
Hahahaha pajacu. Jestem informatykiem, dokładnie programistom. Co prawda dopiero kończę studia i zdobywam doświadczenie, więc wielkich kokosów jeszcze nie zarabiam, ale też nie biduję i jak na moje potrzeby jest ok.
Ale widzę po ludziach w moim wieku co się dzieje. I żaden tępy sku...syn z nadwagą nie powie mi, że chęć wyprowadzenia się od rodziców i posiadania pełnej lodówki to jest życie ponad stan. Za 10 godzinna napie...nie na umowie o dzieło.
Kretyn
Młodzież nie chce płacic podatków bo raz
1) Nie maja z czego
2) Podatki w większości sie marnuja i słuzą do fundowania POwiazanych a nie są wykorzystywane gospodarnie jak np. w państwach Nordyckich
pomyslmy kto by placil w Polsce podatki przy kwocie wolnej od podatku jak w UK 45tys. zlotych rocznie - kazdy widzi ze podatki sa marnowane a politycy i urzednicy kradna wiec im mniej wplywa do kasy panstwa tym wieksza szansa na rozwoj kraju - poprzez samorozwoj obywateli
@filipinski-wirus
A potem, gdy umordowany robotą siądziesz wieczorem przed TV, zobaczysz jak ktoś te 2/3 twoich zarobków wyrzuca w błoto mówiąc "błoto jest najlepszą inwestycją, nikt na świecie nie wymyślił nic lepszego".
--
<a rel="nofollow" href="http://remekdabrowski.blox.pl">parada karzełków</a>
Do cholery!
Nie da się tego spokojnie słuchać! Nasze podatki są marnowane na Ipady dla parlamentarzystów! Kurna!
Z jakiej paki mam się czuć patriotycznie zobligowana do oddawania mojej krwawicy na bandę nierobów.
W Finlandii za pensję kasjerki w markecie można normalnie przeżyć. Normalnie, czyli że można iść do kina, zjeść w restauracji, pojechać na zagraniczne wakacje i jeszcze osczędzić.
Tam nie oszukują na podatkach, pieniądze są redystrybuowane w sposób proobywatelski i widać efekty płacenia tych wysokich podatków.
Nic dziwnego, że Polacy są sfrustrowani i migają się od płacenia, skoro nasze państwo to czarna dziura finansowa! Pokażcie nam wreszcie wymierne efekty, to będziemy płacić chętniej, a nie-najdroższe drogi w Europie, w dodatku rozsypujące się po roku użytkowania, plus przekręty nastawione na D...manie poodwykonawców. Zróbcie coś Z TYM!
Nie chcemy płacić podatków ponieważ odbieramy niektóre z nich jako moralnie nieuzasadnione. Otrzymujemy płacę jako przychód po opodatkowaniu. OK. Za tę opodatkowaną płacę nabywamy dobra i w cenie mamy kolejny podatek. Nabywamy grunt za opodatkowaną płacę. Jesteśmy właścicielami i odprowadzamy podatek od posiadanej ziemi z naszego przychodu już opodatkowanego. Budujemy się. Materiały i usługi kupujemy z podatkiem. Po zakończeniu budowy płacimy podatek od budowli. Przykładów można mnożyć.
Państwo nie jest postrzegane jako opresyjne, tylko PAŃSTWO JEST OPERESYJNE. Polskie państwo jest opresyjne, nieudolne, marnotrawcze i nadmiernie rozrośnięte. Jakby połowę urzędników wywalić na zbity pysk to reszta miałby wreszcie co robić, a zdumiewające jest, że średnia zarobków urzędników jest wyższa niż w prywatnych firmach, które są po kilka razy bardziej wydajne niż urzędnik pasożytujący na ludziach pracujących.
Pytam się na co płacić podatki? Na tą wredną urzędniczą chorobę trawiącą pastwo, która uzasadnia swoją nikomu niepotrzebną egzystencję wymyślając coraz to bardziej kretyńskie przepisy?
Obowiązkiem każdego obywatela jest unikać płacenia podatków, aby zagłodzić urzędniczy wrzód. Każda złotówka pozostała w ręku obywatela będzie lepiej wydana.
a jest jakiś debil który chce?
no chyba, że rozchodzi się o gołodupca - socjalistę, co wszystkich by wykasował z całego dochodu i 'rozdał biednym' (czyli sobie) - jedyny problem z socjalistycznymi gnidami jest taki, że jak się w końcu sami dorobią (czasami) to już im chęć 'dzielenia się' zaczyna jakoś dziwnie zanikać
przykładem Solidarność i to jak kasują za 'odzyskaną kamienicę' w Poznaniu, większe gnidy to chyba tylko wśród 'facecików w czarnych sukieneczkach', można spotkać?
Wszystkie komentarze