Od "pseudo-samotnych-matek" bardziej wku...ają mnie pseudo emeryci, pseudo emerytowani sędziowie/prokuratorzy, pseudo związkowcy i pseudo dyrektorzy państwowych spółek, wyciągający z budżetu grubo większą kasę. Dajcie kobitom pracę, to nie będą kombinowały.
--
<a rel="nofollow" href="http://remekdabrowski.blox.pl">parada karzełków</a>
dodałbym jeszcze lekarzy ordynatorów leczących w państwowych szpitalach pacjentów ich prywatnych klinik, uważających, że szpitale mają ciąć pensje ubogim pielęgniarkom, a ich zarobki zwiekszać.
@remo29
Podpiszę sie pod tym, nim zaczniecie zabierać się za kobiety które były na tyle "głupie" by mieć dzieci w tym chorym kraju to weźcie się za armię innych pasożytów.
Typowa moralność Kalego: jak kobiety okradają system to jest ok, ale jak pseudoemeryci to źle. To jest klasyczne myślenie przeciętnego Kowalskiego: kiedy ja oszukuje państwo, nie płacę podatków, wyrzucam śmieci do lasu, przejeżdżam na czerwonym bo mi się spieszy, to jest ok, bo ja jestem biedny, ale jak ktoś zostaje posłem, pracownikiem państwowej spółki lub nie daj boże, pracownikiem administracji, to jemu już kombinować nie wolno. Otóż wbijcie sobie do głowy, że NIKOMU nie wolno okradać współpodatników i nie jest ważne kim się jest. Jeśli sam(a) okradasz współpodatników, to nie miej pretensji, że robią to inni!
@gw_jest_nedzna
W zasadzie masz rację, jest tylko małą "ale" - jeśli ktoś ma dzieci a państwo systemowo go okrada w związku z tym że mam te dzieci (choćby podniesiony vat ostatnio na dziecięce akcesoria ale tu lepiej byłoby porównać do innych krajów w kwestii ich polityki odnośnie dzieci) to nie odbieraj przynajmniej takiej formy obrony by cokolwiek tym dzieciakom zapewnić/dać.
Ja przez kilkanaście lat prowadzenia działalności gospodarczej rozumowałem tak jak Ty, do bólu uczciwie płaciłem podatki bo uważałem to za swój obowiązek, dzisiaj czuję się jak wydymany frajer, choćby tylko z tego powodu że zmieniono mi wiek przejścia na emeryturę a szykuje się kpina z OFE. Tak, przyznam Ci rację, to moralność Kalego ale bandytyzmu na wiejskiej nie zmienię, systemu pasożytniczego choćby mundurowych też nie zmienię, na to wpływu nie mam a własne dzieciaki jakoś muszę odchować. Nie potępię żadnego rodzica który robi co może by dzieci odchować, dla mnie to forma obrony przed wrednym państwem, średnio tutaj też podoba mi się Twoje stawianie tego na równi choćby z wywalaniem śmieci do lasu.
Powiadasz że nikomu nie wolno okradać współpodatników, zgoda ale ja za większy występek uznałbym bierne przyglądanie się jak własne dzieci są okradane przez jakiegoś sk...na z wiejskiej czy 35letniego emeryta, to nazwałbym zbrodnią w stosunku do własnych dzieci.
@gw_jest_nedzna
Zapytałbym jeszcze o coś - czy one łamią prawo czy tylko wykorzystują jakąś furtkę prawną? O to samo zapytam przy mundurowych - pomijając już nawet patologiczne przywileje to jak nazwiesz sztuczne zawyżanie na max ostatniej pensji by na podstawie tejże pensji brać później przez kilkadziesiąt lat zawyżoną emeryturę? Chcesz karać te matki to wsadź wcześniej do paki ok 99% byłych policjantów. Chcesz tym matkom odebrać ów "przywilej" by uzdrowić system to odbierz wcześniej innym draniom a do dzieci i matek dobierz się na końcu.
Obydwaj macie racje, tylko kolega wyzej opisal `swiat idealny` a ty Krzysiu polska rzeczywistosc. Takie zagadnienie `czym sie rozni teoria od praktyki`.
Skoro wprowadzono przepisy, które powodują, że opłaca się być samotną matką to skąd zdziwienie? Jak wprowadzą niższą akcyzę na zółte samochody to też będzie wina obywateli, że do malowania się kolejki ustawiają?
@wredny_komentator
O, to to. Głupie przepisy, a potem łatanie tego dyktą, plasteliną i szmatami. Jak słynne auta z kratą. Prawo w tym kraju stanowią idioci i to jest problem od ćwierćwiecza.
--
<a rel="nofollow" href="http://remekdabrowski.blox.pl">parada karzełków</a>
I socjalizm znowu dzielnie walczy z problemami, które sam stworzył.
Państwo, zamiast pozwolić obywatelom bogacić się, zabiera im 70-80% zarobków, a potem zabrane pieniądze rozdaje wybrańcom. Co więc w tym dziwnego, że okradzeni próbują odzyskać chociażby część zrabowanej kasy?
Każdy socjal prowadzi do patologii. Daje się ludziom pieniądze za nic nierobienie, co demoralizuje i zachęca do innowacyjności ale nie w sprawie szukania pracy. Choć państwo cały czas demoralizuje, każąc jednym płacić wysokie składki na ZUS, a innym daje w prezencie kilkutysięczne emerytury, mimo że na nie nigdy nie uskładali. Jak tu żyć Panie Premierze?
@andrzej2310
Urzędnicy również nic nie robią a dostają pieniądze i premie. Znajoma, która pracuje w urzędzie miejskim chwaliła się że w pracy tylko się nudzą a zatrudniani są znajomi albo rodzina, to dopiero jest patologia
Chyba się coś komuś podyrdoliło. Co to jest "zasiłek dla samotnych matek"? Nie ma czegoś takiego. Jest zasiłek dla samotnych matek, które zarabiają mniej niż ileś tam. I rzeczywiście zanim się policzy, czy danej kobiecie się ten zasiłek należy, powinna ona ścignąć o alimenty ojca dziecka. O słuszne alimenty, adekwatne do jego zarobków - to wykluczyłoby manewrowanie zasiłkami. Pamiętam artykuł Oli Długołęckiej z Wyborczej, w którym pisała ona bez żadnych zahamowań, że ojciec jej dzieci nie płaci alimentów, więc państwo powinno o nią zadbać (może chodziło o jej koleżankę, nieważne - rzecz w tym, że niektórzy mają takie osobliwe podejście" tatusia nie ścigamy, niech państwo o mnie zadba; jakby państwo zrobiło dzieci pani Długołęckiej).
...."Nie ma czegoś takiego. Jest zasiłek dla samotnych matek, które zarabiają mniej niż ileś tam. I rzeczywiście zanim się policzy, czy danej kobiecie się ten zasiłek należy, powinna ona ścignąć o alimenty ojca dziecka...".???
Zanim się wypowiesz na dany temat zapoznaj się z statutem samotnej matki chyba ,że masz problem z zrozumieniem.
Dodatek z tytułu samotnego wychowywania dziecka przysługuje samotnie wychowującym dziecko matce lub ojcu, opiekunowi faktycznemu dziecka albo opiekunowi prawnemu dziecka, jeżeli nie zostało zasądzone świadczenie alimentacyjne na rzecz dziecka od drugiego z rodziców dziecka, ponieważ:!!
- drugi z rodziców dziecka nie żyje;
- ojciec dziecka jest nieznany;
- powództwo o ustalenie świadczenia alimentacyjnego od drugiego z rodziców zostało oddalone.
No ale Ty piszesz o kobietach, które NIE wyłudzają zasiłków, a to nie o nich jest materiał. Tylko o pseudosamotnych. Nie, nie mam problemu ze zrozumieniem. Jestem samotną matką, nie dostaję żadnych zasiłków, dobrze zarabiam.
Co Ty cytujesz, ona_37? To jest tekst o dodatku do czego? Bo wydaje mi się, że do zasiłku rodzinnego. A zasiłek rodzinny nie każdy dostaje. Dostają go ludzie biedni. I to tym napisałam - tylko niefortunnie użyłam słowa "zarabiają", bo przecież mogą nie zarabiać. I podtrzymuję swoje słowa - nie ma zasiłku dla samotnej matki, jest dodatek do zasiłku rodzinnego. Do którego trzeba się zakwalifikować. Nikt z samego tytułu samotnego macierzyństwa nie dostaje zasiłku.
Brakuje tu sprecyzowania. Mam tu na mysli czy chodzi o dzieci ktorych ojciec jest `nieznany`, bo w innych przypadkach zdaje sie, ze istnieje takie cos jak alimenty. Coz, tytul bardzo chwytny - WYLUDZAJA ZASILKI, lapac zlodzieja!!! Dobrze, ze nasz kraj jest na tyle dobrze zorganizowany i chociaz nie ma lewych rencistow czy innych oszustow na chorobowym. Te wredne matki ...
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze