Nie znam ludzi bezdzietnych z wyboru - to znaczy żyjących w wieloletnim związku i nie chcących mieć dziecka. Większość bezdzietnych to albo ludzie młodzi, którzy w przyszłości będą mieć dziecko, albo tzw. "samotni" (tzn. nie będący w trwałym długoletnim związku), albo po prostu bezpłodni. Przykłady par wieloletnich, które nigdy - tzn. nigdy w życiu, przeżywszy to życie - nie chciały mieć dziecka, można by w skali kraju pewnie policzyć na palcach. Tym samym ta ustawa, która ewidentnie łamałaby prawa człowieka, byłaby dodatkowym piętnowaniem ludzi, którym w wielu wypadkach nie wyszło w sferze prywatnej. Pomijam już zupełnie aspekt co najmniej niesmaczny - czyli sprowadzania obywateli do roli bydła rozpłodowego.
@placebo99
Nie opłaca się . Konfiskata mienia i eutanazja to czynności jednorazowe, a tu chodzi o stały i długotrwały dopływ pieniędzy na rozwój społeczeństwa.... Niech żyją i płacą jak najdłużej ;-)))
Tak zamiast wprowadzić ulgi np na VAT na ubranka dla dzieci albo pieluszki i inne tego typu rzeczy, żeby pomóc rodzicom, to wymyślają podatek dla "nierodziców"
Genialne!!! Nagroda Nobla w dziedzinie ekonomii dla pomysłoodawcy.
@jasienieznamale
Nie można wprowadzić żadnych "ulg na VAT", bo to podatek harmonizowany - i musi być zgodny z unijną dyrektywą. Jakieś jeszcze masz "genialne" pomysły, na które "te ciemniaki z Sejmu" nie wpadły?
Napiszę więcej - w obecnej katastrofalnej sytuacji demograficznej w Polsce i braku środków budżetowych na "bodźce" do posiadania dzieci - dodatkowy podatek przeznaczony tylko i wyłącznie na dopłaty do wielodzietnych rodzin tzn. takich minimum 2 + 3, powinni płacić wszyscy bezdzietni i nawet ci posiadający do 2 dzieci włącznie. Oczywiście ci z 2 dzieci płaciliby symbolicznie (ale płaciliby). Byłaby to cena za ich wygodnictwo i nie zapewnianie najprostszej wymiany pokoleń. Co do małżeństw bezdzietnych z przyczyn naturalnych. Nie widzę dla nich w tym zakresie powodu do ulg.... Mogą oni przecież wziąć na wychowanie sieroty z domu dziecka.... A stare, samotne panny i kawalerowie mogliby liczyć jeszcze na podwyżkę...podatku "podzietnego" ;-))) Chcieli wygodnie żyć bez obowiązków to niech płaczą i płacą na tych co za nich wykonują całą robotę !!!!
Proponuję znacjonalizować macice Polak, które do, powiedzmy, 35 roku nie będą miały dzieci i z mocy nowej ustawy zapładniać znacjonalizowanym nasieniem Polaków, którzy, dajmy na to, do 40 roku życia nie spłodzą żadnego przyszłego podatnika i płatnika składek... tak będzie sprawiedliwie. Same korzyści: będzie można zatrudnić urzędników na nowo-powołanych stanowiskach o nazwie specjalistów ds eugeniki, do kojarzenia par, rozwinie się też w Polsce rynek in vitro, jeśli Polacy będą niechętni do współpracy.
Wy nie placicie podatkow na dzieci (sluzba zdrowia, szkoly). Dzieci splaca swoj dlug za nauke i sluzbe zdrowia, ale nie tylko rodzicom ale calemu spoleczenstwu, bo beda placic podatki i utrzymywac wasze renty, Was Egoistycznych Karierowiczkow.
@ksiadztezczlowiek
wyceń ten "dlug za nauke i sluzbe zdrowia" (opłacane w podatkach przez rodziców w trakcie wychowywania) i wyceń stracone szanse z racji kiepskiej jakości jednego i drugiego. może się okazać, że będzie potrzebne odszkodowanie.
Wszystkie komentarze