Jak co tydzień Dominika Wielowieyska w swoim 'Prasowaniu' zaprasza do przeglądu prawicowej prasy. A w dzisiejszym odcinku, m.in. o nieprzewidywalności polskiej polityki i tekstach pewnych braci.
- Uwielbiam stwierdzenia Karnowskich, że druga strona dba tylko o swój interes i chce szkodzić obywatelom, a szlachetny PiS robi wszystko dla obywateli. Najwidoczniej te roczne urlopy rodzicielskie, przedszkola za złotówkę, darmowe podręczniki i większe ulgi na dzieci, które były przyznane przez poprzednią koalicję, były dla Marsjan... Bo jak wszyscy wiedzą, poprzednicy nic nie dawali obywatelom, tylko PiS daje - komentuje Wielowieyska.
W ramach cyklu 'Wyborcza Classic' Dominika Wielowieyska przypomina również artykuły archiwalne z 2009 roku:
Kaczyński: 4 czerwca będę w Gdańsku
Wszyscy na Wawel
Tam prezydent, tu premiera
Jakie wnioski płynął z tych artykułów? Zobacz odcinek.
Wszystkie komentarze
Widzę, że klęska wyborcza PO do PE, odebrała niektórym zdolność do racjonalnego myślenia.
Ta śmieszna totalna koalicja, sama sobie pluje sobie i wyborcom w twarz. Tylko, że wyborcy nie są głupi!
Brak wizji, brak kompetencji, przerost formy nat treścią, pseudointelektualne ruchy frykcyjne prowadzą do smieszności! Typowym przykładem jest Pani Dulkiewicz (żałość!), oraz Grzesio nieruchawy, a nawet Donald Tusk.
A smieszność w polityce jest zabójcza. Bo polityka to nie kabaret.
Tak Pani Redaktor!