Lekarze byli zawsze podstawą klasy średniej, a tymczasem to jest stale pauperyzowana klasa średnia i boję się, że cel jest jednoznaczny: zniszczenie tej klasy - mówi prof. Cezary Szczylik, słynny polski onkolog i do dziś kierownik Kliniki Onkologii Centralnego Szpitala Klinicznego MON. Rozmówca Doroty Wysockiej-Schnepf dodaje, że rozstaje się z tym szpitalem po 40 latach pracy, bo nie chce się podpisywać pod programem funkcjonowania kliniki, jaki proponuje obecne kierownictwo szpitala. 'On jest wyznawcą modelu biznesowego, w którym bilans musi być dodatni, więc dzisiaj leczenie ciężko chorych stało się nieopłacalne i jest to największa moralna porażka, jaką mogliśmy ponieść' - mówi profesor Szczylik.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Nie, nie będzie ciężarem dla społeczeństwa. Będzie ciężarem dla rodziny.
Społeczeństwo składa się z jednostek zgrupowanych w rodziny :)
Ale to nie całe społeczeństwo, a tylko jednostki zgrupowane w rodzinie będą obarczone opieką i tylko one będą ponosić jej koszty materialne i emocjonalne.
dodam tylko, że jak naród głupich sobie wybrał, to i ma
Ty nędzny trollu pisowski
Pewnie nie jest... Życie ma być chronione od urodzenia do naturalnej śmierci, więc wg obecnego kierownictwa nie ma powodu, aby przeszkadzać w tej naturalnej śmierci. Chrzciny, komunia i inne sakramenty już poza chorym, więc pozostaje... ostatnia przysługa.
Gdyby ktoś chciał mnie za te herezje zrównać z ziemią, oświadczam, że to tylko takie... niedopowiedzenie...
Są pomysły chronienia życia od poczęcia do... kary śmierci.