Centralne Biuro Antykorupcyjne od miesięcy ukrywa informacje o gigantycznych nadużyciach w kasie funduszu operacyjnego. Mówi się o kwotach od 6,5 do nawet 15 mln zł. Manko ciągnie się od kilku lat, a jako pierwsza ujawniła je 'Wyborcza'.
Co mówią o tym posłowie sejmowej komisji ds. służb?
Zobacz materiał Justyny Dobrosz-Oracz.
Wszystkie komentarze
Co roku utrzymanie Glapiszona wraz z haremem lafirynd kosztuje podatnika tyle albo i więcej.
"Reforma" sądów idzie opornie więc są widoki, że te bandziory, z kulawym na czele, trafią jednak do pierdla...