Jak widać, Marek Kuchciński lubi podróżować. Służbowy samolot i limuzyna to dla niego za mało.
Były marszałek dużo podróżował też swoim prywatnym autem, za co zażądał blisko 7 tys. zł zwrotu środków w ramach tzw. kilometrówki.
Jak się z tego tłumaczy?
Zobacz wideo Justyny Dobrosz-Oracz!
Wszystkie komentarze
to chyba nawet już pierwyj sort
tak zaczynały się masowe protesty albo i..... rewolucje
okradania Polaków cd
Te kilometrówki mu się należały, bo inaczej nie mógł by spłacać
kredytu we Frankach Szwajcarskich, gdzie pomoc obiecał Duda.
Pozostaje to w Waszej orbicie prenumeratorów, a trochę pootwierało by oczy tym, którzy są poza Waszym zasięgiem.
no nie pozwola ciagnąć spokojnie kilometrówki
ONI SĄ TAK CHCIWI NA KASĘ że dymisjonuję jednych by powołać innych ,Tamci dostają odprawy ,To samo robił Kurski w TVP i Polskim Radiu tylko byle co zostalo reszta to nowi po szkole Rydzyka .
Bardziej przygłupia część społeczeństwa nigdy.
Tylko jak dostanie po kieszeni
Aby zrozumieć, trzeba mieć rozum.
ale sie dzieli, wiec jak jest na browara i gryla to jest dobrze.
Tego się obawiam. Opozycja jest bardzo niemrawa, dlatego trzeba im pomóc, bo w przeciwnym razie ci, którzy do czegoś doszli będą płacili na tych, dla któych najważniejsza jest kasa za darmo.
"nie dadzą przejść..."
potem nawet jak wstaniesz, to i tak będziesz siedział
Wtedy zapomniał że jest a teraz zapomniał że nie jest i że kancelaria sejmu już za niego nie będzie wydawać oświadczeń xD