Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl

    Gliński o konflikcie w Muzeum Narodowym. "Dyrektor ma prawo..."

    Justyna Dobrosz-Oracz; zdjęcia i montaż: Wojciech Wojda
    W rozmowie z Justyną Dobrosz-Oracz minister kultury Piotr Gliński zaprzecza, że dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie prof. Jerzy Miziołek zwolnił w trybie dyscyplinarnym prof. Antoniego Ziembę. Od kilku tygodni od pojawienia się nowego dyrektora trwa wielki spór w Muzeum Narodowym. Wielu żąda jego dymisji. Co na to minister który, wbrew protestom polskiego oddziału Międzynarodowej Rady Muzeów, Stowarzyszenia Historyków Sztuki oraz opinii środowiska artystycznego powołał na to stanowisko prof. Miziołka? Pyta Justyna Dobrosz-Oracz.
    Piotr Gliński konflikt Muzeum Narodowe

    Przydatne linki

    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego
      Pan Minister uważa, że dewastacja jednej z najważniejszych w Polsce instytucji kultury jest ok, bo dyrektor "ma prawo podejmować decyzje" (czyli zwalniać i szykanować). Według Pana Ministra MNW od kilkunastu (!) lat wymaga zmiany, w MNW od kilkunastu (!) lat sytuacja jest zła. Jak rozumiem, prof. Miziołek to osoba, która jest w stanie i potrafi temu złu zaradzić. Wbrew twierdzeniom wybitnych muzealników, historyków sztuki, wbrew opiniom związków zawodowych i przedstawicieli organizacji skupiających najbardziej zainteresowanych.
      już oceniałe(a)ś
      37
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi (1)
      @Ufo
      powinien może się spotakać z Czapskim jak jego poprzednik intelektualista ??????
      już oceniałe(a)ś
      2
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Kretyn broni kretyna.
      już oceniałe(a)ś
      31
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Na początku rozmowy głupawe uśmieszki i rozlatane oczka, na koniec garść komunałów. A nie lepiej byłoby po prostu powiedzieć prawdę? 'Mianowałem p. Miziołka po to, żeby zaorał Muzeum Narodowe w Warszawie i on to robi, więc nie widzę powodów, żeby go odwoływać.' Przecież działania p, Miziołka i jego plany są po myśli p. Ministra. Muzeum Narodowe ma być instytucją pseudopatriotycznej propagandy i polityki historycznej PiS, a nie miejscem dyskusji i krytycznego myślenia. Zamiast sztuki - łuk triumfalny ku czci, zamiast doświadczonych, wybitnych specjalistów - partyjni nominaci, zamiast dzieł - jarmarczne foliowe wydruki.
      już oceniałe(a)ś
      30
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Trzeba zrobić dyrektorem aktora Morawskiego, on ma doświadczenie.
      już oceniałe(a)ś
      15
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Rozwiązanie na poziomie wspólnych uzgodnień. Zabierzcie mu profesurę.
      już oceniałe(a)ś
      13
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      zawsze wbrew wszystkim, zawsze w trybie skandalicznym bądź bez trybu, zawsze w oparach absurdu
      już oceniałe(a)ś
      11
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Zmiany wymaga osoba na stanowisku ministra kultury.
      już oceniałe(a)ś
      6
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      "Mój mąż jest z zawodu dyrektorem"
      już oceniałe(a)ś
      6
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.