W poniedziałek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że czystka emerytalna w polskim Sądzie Najwyższym była sprzeczna z prawem UE. Mimo odniesienie przez rząd sromotnej porażki, politycy PiS nie przyznają się do błędu i nie biją się w pierś. Jutro rzecznik generalny TSUE wygłosi opinię w sprawie Krajowej Rady Sądownictwa. Justyna Dobrosz-Oracz pyta, czy KRS będzie się musiała pakować w razie niekorzystnego orzeczenia?
Wszystkie komentarze
nam, niestety, nam
My - wyborcy z wielkich miast - nie odczujemy tego aż tak boleśnie, bo tych pieniędzy nie dostajemy bezpośrednio do kieszeni. Co innego rolnicy, zagłębie poparcia pisu.
Hitler dał von Paulusowi order i awans, żeby się nie cofał spod Stalingradu.
Tak, że wicie rozumicie towaszu Piotrowicz...
Dostawal medale, nalezal do egzekutywy PZPR, a dzis tylko szeregowy posel... choc chamstwo i buta wylazi przy kazdej okazji.
Pogonimy go niedługo, co prawda dzięki 20,7 % suwerenowi może jeszcze w Sejmie będzie, bo ludziom z Podkarpacia odpowiada, że bronił księdza pedofila z Tylawy, który uczył małe dziewczynki higieny intymnej. Wierze w to, że nie będzie mógł piastowac żadnych funkcji.
Moze być adwokatem u biskupa. Ma od niego medal. Nędzna komunistyczna persona, wierny przydupas dewelopera. Ludzie, on jest przewodniczącym sejmowej komisji prawa.
Jacek Kurski wiedział co mówi, uznal suwerena za "ciemny lud", który to kupuje.
Jacek Kurski to wizjoner, prorok jeden. Wazna osoba dla prezesa, bardzo ważna.
No nie taki szeregowy. Bo PiS bolszewia zrobiła go Przewodniczącym Sejmowej Komisji Praworządności i Praw Człowieka. To tak jak by wszystkim napluc w twarz.
Wierny syn systemu.
a przede wszystkim dla siebie